Takie specjały i pyszności w naszym domu przyrządza tylko mój Maciek. Ja lubię eksperymentować i próbować nowych połączeń ale Maciek to raczej tradycjonalista jeżeli chodzi o gotowanie. Po prostu idealnie się uzupełniamy.Ale co tu się dziwić, mój mąż gotuje naprawdę nieźle, ale jego tato… mmm, ze zwykłej kanapeczki potrafi zrobić istne cudo i ucztę dla podniebienia. Dodatkowo przyrządzanie ryb ma w małym paluszku. Obserwując to i owo, mogę oficjalnie stwierdzić, że zdolności kulinarne dziedziczy się w genach 😉 Te śledzie w oleju po prostu wymiatają, a wyróżnia je jeden malutki dodatek, który potrafi zmienić niejedno danie – czosnek niedźwiedzi. Kto nie zna tej przyprawy niech szybko nadrabia, a kto zna, niech doda do śledzika i przekona się na własne oczy co potrafi z nim zrobić. Smacznego!
Magda
The form you have selected does not exist.
Śledzie w oleju, potrzebne składniki:
- 4 płaty śledzia typu Matjas
- 3 małe cebule
- 1 łyżka pieprzu ziołowego
- 1 łyżka czosnku niedźwiedziego
- 2 liście laurowe
- 4 ziela angielskie
- około szklanki oleju
- mleko
Zaczynamy od wrzucenia śledzia do miski i zalania go w całości mlekiem. Odstawiamy go na 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy i płuczemy pod bieżącą wodą. Kroimy śledzia w centymetrowe kawałki
W międzyczasie możemy przygotować cebulę. Kroimy ją w cienkie piórka, wkładamy do sitka i zalewamy wrzątkiem.
Gdy mamy już gotowego śledzia i cebulę do słoika na dno wrzucamy trochę cebuli. Następnie układamy na to śledzia i oprószamy pieprzem i czosnkiem niedźwiedzim. Układamy tak kolejne warstwy aż zużyjemy wszystkie składniki. Dokładamy ziele angielskie i liść laurowy. Na koniec całość zalewamy olejem i kilkukrotnie obracamy słoik do góry nogami aby przyprawy się przemieszały.
Gotowe. Smacznego!
Już niedługo pojawi się pomysł na sałatkę ze śledziem w oleju którego możecie użyć jeżeli coś Wam zostanie 😉
Dodatkowo polecamy nasze inne przepisy na 'śledzika’ czyli: