Ekspresowy w wykonaniu, prosty i co najważniejsze przepyszny sernik orzechowy jest właśnie ostatnim z serii świątecznych przepisów w tym roku. Jeszcze jakiś czas temu nie pomyślałbym, że będę robił ciasta, a jak się okazuje już kilka udanych eksperymentów takich jak ciasto jogurtowe i ciasto pomarańczowe z kaszy mannej jest już za mną. Po prostu jakoś ostatnio naszło mnie na słodkości, a kolejnym tego efektem jest też ten sernik orzechowy. To co w nim najfajniejsze to oczywiście to, że nie trzeba go piec 😉 Nic nam nie opadnie, ani nic innego złego się z nim nie stanie. Sernik ten będzie chyba moją popisową słodkością, przynajmniej do czasu aż zmajstruję coś nowego, a szczerze mówiąc kolejnych kilka pomysłów już mi chodzi po głowie 😀
Składniki:
- 230 g herbatników typu petit beurre
- 80 g masła
- 1 szkl. orzechów laskowych
- 1 szkl. całych migdałów
- 400 g nutelli
- 80 g cukru pudru
- 400 g twarogu sernikowego
Przygotowania zaczynamy od wyłożenia tortownicy papierem do pieczenia tak aby osłaniał dno i boki formy.
Następnie w malakserze bądź robocie kuchennym a w ostateczności ręcznie, mielimy dość drobno ciastka i po 1/2 szklanki orzechów i migdałów. Do tak powstałej mieszanki dokładamy masło oraz 2 łyżki nutelli i całość dokładnie łączymy.
Zawartość przesypujemy do tortownicy i dokładnie ugniatamy dnem szklanki do momentu aż szklanka przestanie zostawiać odcisk a spód będzie twardy.
Następnie do miski dodajemy pozostałą część nutelli, twaróg oraz cukier puder i całość łączymy na gładką masę za pomocą miksera. Przelewamy na wcześniej ubity spód i wkładamy do lodówki na conajmniej 3-4 godziny, my zostawiliśmy na całą noc.
Przed podaniem posypujemy pozostałymi orzechami.
Taka uwaga z naszej strony, ciasto w ciepłych pomieszczeniach dość szybko zaczyna płynąć, dlatego należy przechowywać je w lodówce bądź sytuację ratuje włożenie ciasta na chwilę do zamrażalnika.