Taki makaron to jest to co tygryski lubią najbardziej 🙂 Makaron tagliatelle chyba najbardziej mi przypomina domowy makaron. Z racji braku czasu niestety u Nas w domku używamy tylko kupnego. A o domowym wyrobię mogę tylko pomarzyć… Danie w całości skonstruowane przez Maćka. Uwielbiam w kuchni takie widoki- On, kuchnia, skupienie na twarzy i te unoszące się aromaty. Zawsze czyjeś potrawy smakują mi bardziej. Zazwyczaj rytuał któremu poddaje się mój M wygląda zazwyczaj tak samo, zaczynając najpierw od wydelegowania mnie z kuchni 😛 – po czym zaczyna się najlepsze: Madziu mamy to? A to? A gdzie jest to? hahaha. Ja oczywiście udając, że zajmuje się czymś innym bacznie obserwuje każdy ruch. Maciej w pełnym skupieniu poddaje się magii pichcenia dbając o każdy szczegół. A co lubię w tym jego kucharzeniu najbardziej? Że zawsze wychodzi idealnie. Tagliatelle z pomidorami i prażonymi orzechami jest jednym z tych tworów, które zdecydowanie mogłabym jeść częściej niż raz w tygodniu :p
Składniki na tagliatelle z pomidorami:
- 1/2 op makaronu tagliatelle
- oliwa z oliwek
- pomidorki koktajlowe wg. uznania
- prażone orzechy nerkowca
- świeża bazylia
- 2 ząbki czosnku
- 1-2 szalotki
Przygotowanie dania jest ekspresowe i w sumie trwa prawie tyle co ugotowanie makaronu. Możemy więc praktycznie robić dwie czynności na raz. W garnku wstawiamy wodę na makaron, który gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Na patelni rozgrzwamy oliwę. Dodajemy do niej posiekaną drobno szalotkę oraz czosnek, gdy lekko się podsmaży dodajemy przekrojone na pół pomidorki koktajlowe i podsmażamy chwilę tak aby skórka zaczęła z nich schodzić a środek nie zaczął się rozpływać. Dodajemy posiekaną bazylię i smażymy dosłownie parę sekund. Wrzucamy na patelnię ugotowany makaron i całość delikatnie mieszamy. Nakładamy na talerz i obsypujemy pokruszonymi prażonymi orzechami. Proste, szybkie i smaczne danie!! Smacznego
Rewelacja! i ten czosnek – super pomysł 😉
!