Koktajl borówkowy z płatkami owsianymi okazał się dla nas śniadaniem idealnym. Tak jak już nie raz wspominaliśmy, w tygodniu o poranku gdy szykujemy się do pracy, jedynym naszym śniadaniem niestety okazywała się tylko kawa w biegu. Dręczyło nas to strasznie, bo przecież ogólnie wiadomo, że śniadanie powinno być obowiązkowym posiłkiem nie tylko ze względu na zdrowie ale również na nasze samopoczucie i wydajność w pracy.

Szukaliśmy więc idealnego rozwiązania, a na pomysł zrobienia koktajlu wpadliśmy któregoś pięknego poranka od razu chwaląc się nim na naszym instagramie. Dodatkowo dodanie do środka płatków owsianych sprawiło, iż koktajl ten stał się bardzo sycący i nabrał typowo śniadaniowego charakteru. Ale aby nasze borówkowo-owsiane odkrycie tygodnia mogło zostać zaliczone do owych idealnych śniadań, musiało najpierw spełnić cztery bardzo ważne kryteria:

do zrobienia w max 10 minut
zdrowy i smaczny /chyba ten punkt powinien pojawić się jako pierwszy na liście ale czas odgrywa o poranku chyba najważniejszą rolę/
bez brudzenia sterty naczyń przy jego przygotowywaniu
sycący /bo co mi ze śniadania po którym po 30 minutach znów będę myśleć o jedzeniu/

I tak oto stało się, koktajl borówkowy nasz obecny śniadaniowy ulubieniec okazał się idealnym śniadaniem. Teraz musimy tylko wynaleźć kolejne pomysły na 4 z 5 w naszym przypadku pracujących dni w tygodniu, bo akurat jeżeli chodzi o śniadania weekendowe to one nigdy nie były dla nas problemem – sami możecie to ocenić zaglądając do zakładki: śniadania.