Nasza mała M. pochłania jajka w każdej postaci – na śniadanie, obiad czy kolację jadłaby tylko jajka… Ja już dawno miałabym dość ale ten mały 'jajkomaniak’ – niestety nie przestaje 😉 Gdy przygotowujemy obiad i z boku zazwyczaj układamy zielone warzywa niestety nawet nie spojrzy w ich stronę. Przepis ten powstał z próby połączenia przyjemnego z pożytecznym, /a w tym przypadku zdrowym/. Te brokułowo-jajeczne muffiny idealnie nadają się na kolację bądź śniadanie – zdecydowanie potwierdzi to tatuś który wcinał je prosto z blaszki na stojaka jak i córcia która wcinając te jajeczne muffinki nie pisnęła ani słówka widząc zielony kolor 😉 Dzieci najedzone i mamuśka szczęśliwa 😀
PS. Uwierzycie, że w max. 10 min poszły prawie wszystkie – ledwo załapałam się na ostatni… 😉
Składniki /6 szt/:
- 1/2 główki średniej wielkości brokuła
- 4 jajka
- sól i pieprz
- ser typu cheddar
- szczypior opcjonalnie
Przygotowujemy brokuł na parze nie rozgotowując go.
Gotowy brokuł siekamy i umieszczamy w misce dodając do niego jajka i przyprawiając solą i pieprzem. Całość dokładnie mieszamy.
Do wysmarowanej tłuszczem formy na muffinki przekładamy nasza jajeczną masę.
Muffinki posypujemy startym serem.
Pieczemy w 190° przez ok 15-20 min. do momentu ścięcia jajek i przyrumienienia sera.
Kiedyś robiłam już brokulowe muffiny, chociaż z innego przepisu… Ale fakt – wychodzą pyszne 😉
W takim razie musisz wypróbować nasz 🙂
Wygląda smakowicie… a do tego prosty przepis ! To lubimy 🙂
Fajny pomysł, można też wykorzystać w wersji exlusive w tarcie (hehe, właśnie to jest u nas ostatnio szczytem wyszukania, ale dobrze, że w ogóle jest czas na gotowanie;)
tarta jak najbardziej tez wyjdzie 😉
Muszę wypróbować, wygląda pysznie 😉
Koniecznie 🙂
Na pewno smakuje tj wygląda! !
oj smakuje, smakuje!! 🙂
Pycha!! Robilam dzis pierwszy raz I jestem zachwycona 🙂 Tak malo skladnikow, a takie to dobre!! I do tego zdrowe 🙂