Oj, jak dziś pamiętam jak mnie naszło, a dokładniej naszło mnie na naleśniki ze szpinakiem i gorgonzolą. To znaczy początkowo nie wiedziałem, że wyląduje w nich gorgonzola, ale nie miałem pomysłu czym podkręcić smak. Ogólnie kiedyś nie przepadałem za szpinakiem, może to była kwestia tego, że w potrawach które jadłem był źle doprawiony, mdły i bez smaku. Z czasem jak zacząłem sam z nim eksperymentować odkryłem, że można z niego robić naprawdę fajne dania. Teraz jak przeglądam naszego bloga po wpisaniu w szukaj „szpinak” sam nie wiem, który przepis jest moim ulubionym. W zależności czy lubicie na ciepło, możecie spróbować zrobić warkocz z ciasta francuskiego, ewentualnie jako przekąskę możecie zrobić roladki z bagietki no i jest jeszcze ta przekładna sałatka z pomidorów i szpinaku, która króluje na imprezach. Zresztą wrzućcie w szukaj szpinak i sami wybierzecie coś sobie.
Maciek
The form you have selected does not exist.
Składniki na naleśniki ze szpinakiem i gorgonzolą:
- 500 gram piersi kurczaka
- 450 gram mrożonego szpinaku
- 200 gram sera gorgonzola
- 3 duże ząbki czosnku
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka pieprzu ziołowego
- 1/2 łyżeczki płatków chilli
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
- sól i pieprz
Składniki na naleśniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 płaska łyżeczka soli
- 2 łyżki oleju
- 2 jajka
- 1 1/4 szklanki mleka
- 1 szklanka wody
Kurczaka kroimy w drobną kostkę, wrzucamy do miski i doprawiamy sosem sojowym, pieprzem ziołowym i chilli. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na 30 minut.
Następnie po tym czasie smażymy przyprawionego kurczaka na oleju aż zrobi się złoty i zdejmujemy go z patelni.
Na tą samą patelnię wrzucamy drobno posiekany czosnek i zamrożony szpinak. Smażymy aż woda odparuje.
Następnie doprawiamy szpinak gałką, solą i pierzem.
Na koniec dodajemy kurczaka i całość smażymy przez 5 minut.
Następnie całość studzimy. W tym czasie możemy przygotować naleśniki np według tego przepisu (dla przypomnienia wyżej wrzucamy składniki).
Gdy farsz ostygnie a naleśniki będą usmażone, możemy zabrać się za zwijanie. Na naleśniku nakładamy 2-3 łyżki farszu dodajemy do tego 3-4 około centymetrowe kawałki gorgonzoli i zwijamy.
Na koniec naleśniki smażymy na złoty kolor, do momentu aż rozpuści nam się również gorgonzola.
Gotowe! Smacznego.
P.S. Najlepiej smakują podsmażone na masełku.
Nie lubiłam szpinaku, nigdy mnie nic nie przekonało ale te naleśniki REWELACJA!
To niesamowite!Cieszę się bardzo, że Ci smakowały 🙂