Jak ja lubię gdy Magda będąc w pracy pisze mi smska, że dzisiaj będzie piekła ciasto. Zdecydowanie to ona w naszym domu jest specjalistką w tej dziedzinie. Choć i ja mam jakieś tam nieskromnie mówiąc swoje osiągnięcia. Powiedzmy, że są cukiernicze, jak na przykład to jogurtowe ciasto gruszkowe z patelni lub ekspresowe ciasto z owocami, którym zdecydowanie nie jeden facet może zaskoczyć swoją kobietę. No, ale wracając do tematu. Obserwując z kanapy jak Magda krząta się w kuchni przygotowując ciasto cytrynowe, oficjalnie stwierdzam, że przy tym cieście nie ma aż tak dużo roboty. Samo przygotowanie zajęło jej około 15 minut. Serio te 15 minut + pieczenie. A jego efekt jest po prostu niesamowity. W domu pachnie cytryną, a ciasto jest no pyszne no!

Maciek

Składniki na ciasto cytrynowe:

• 120 g masła
• 3/4 szklanki cukru
• 2 jajka
• 1 zółtko
• 1 cytryna
• 1/2 szklanki mleka
• 1 1/2 szklanki mąki
• szczypta soli
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Zaczynamy od połączenia masła oraz cukru z jajkami i żółtkiem – robimy to za pomocą miksera lub robota kuchennego.

Do masy dodajemy mleko, startą skórkę z całej cytryny oraz sok z jej połowy.

W osobnej misce łączymy mąkę z proszkiem do pieczenia i solą.

Do mokrych składników dodajemy suche i całość mieszamy do uzyskania jednolitej masy.

Blaszkę lub tortownicę wykładamy papierem do pieczenia.

Ciasto pieczemy w 180 C przez 35 minut z termoobiegiem.

Opcjonalnie ciasto cytrynowe posypujemy cukrem pudrem.