Gdy pada deszcz nie w smak nam lekkie potrawy i przekąski. W takie dni mamy zdecydowanie większą ochotę na na coś ciepłego i smacznego. Tak było i dzisiaj, pomimo dosyć wysokiej temperatury było mokro i najzwyczajniej -nieprzyjemnie, a ryż z warzywami sprawdził się idealnie.
Siedząc w pracy i wymyślając kolejny przepis na obiad, przypomniał mi się kwietniowy wyjazd i ten zdecydowanie najgorszy pod względem pogody dzień który mimo wszystkich przeciwności zakończył się idealnie – bo najedzony człowiek = szczęśliwy człowiek /to powiedzenie sprawdza się u nas zawsze :p/. Nie wchodząc w szczegóły wylądowaliśmy na obiedzie w super restauracji o której mój tata opowiadał od samego naszego przyjazdu do NY. Japońska restauracja położona w górach a właściwie osadzona na skraju jednej z nich z przepięknym widokiem – istna pocztówka. Główną atrakcją lokalu są potrawy serwowane przed twoim nosem przez obsługę w tradycyjnych japońskich strojach!
Oczywiście nie obeszło się bez typowych demonstracji i sztuczek typu warzywo w kucharskiej czapce używając w tym samym czasie typowo azjatyckiego akcentu. Ale padaliśmy już przy … Sto lat… sto lat… niech żyje, żyje nam /oczywiście w wykonaniu Pana w kucharskiej czapce/!
Nasz osobisty kucharz, który mówił łamanym angielskim i mogłoby się wydawać, że imigrował 2 miesiące temu, po naszym dociekliwym pytaniu skąd jest, odparł: z Brooklynu… Więcej nie musiał mówić ubaw mieliśmy po pachy!
Głównym serwowanym i polecanym w tej restauracji daniem były potrawy serwowane Hibachi / czyli na przenośnym stole/. Jedzonko zdecydowanie polecamy. Ryż z warzywami jako podstawa a kombinacji z różnymi mięsami i owocami morza jest od groma. My postanowiliśmy we własnej kuchni krok po kroku przyrządzić takie danie. Jak najbardziej po japońsku ale TO NIE SUSHI choć i te zamówiliśmy wcześniej na przystawki 🙂
Składniki na 2 porcje:
- paczka ryżu długoziarnistego
- 1 cebula
- 1 marchew
- ćwiartka kapusty pekińskiej
- 5 pieczarek
- 3 łyżki sosu sojowego
- 1 jajko
- oliwa
Zaczynamy od ugotowania ryżu zgodnie z etykietką na opakowaniu.
W międzyczasie wrzucamy na rozgrzaną oliwę pokrojone na około 1 centymetrowej grubości krążki cebuli i podsmażamy ją aż brzegi lekko zbrązowieją.
Następnie dodajemy marchew pokrojoną obieraczką w cienkie paski i smażymy około 2 min, po czym dodajemy pokrojone w ćwiartki pieczarki (nie smażymy ich zbyt długo aby nie puściły soków).
Na koniec dodajemy posiekaną kapustę pekińska i całość podlewamy łyżką sosu sojowego.
Do podsmażonych warzyw dodajemy ryż oraz resztę sosu sojowego oraz jajko.
Całość trzymamy na patelni cały czas mieszając do momentu aż jajko się zetnie.
Takie dania uwielbiam…po proszę o więcej! Jedynym minusem jest to,że junior nie przepada… Dla niego zostaje ryż z truskawka, innymi owocami…
Nie wiem w jakim wieku jest twój maluszek – ale jeżeli powyżej 2 latek to może pałeczki do zabawy i jedzenie na pewno sprawniej pójdzie 😛
Lubię takie smaki i tego typu dania ! To tez na pewno mi posmakuje 🙂
Pozdrawiam 🙂
Świetna historia 🙂 A danie niezwykle apetyczne 🙂
Ryż, warzywa i jajko – fajne połączenie 🙂
Doszły mnie słuchy, że to wyśmienite danie 😉 jakiego ryżu użyliście? bo słyszałam, że jakiś specialite de la maison ;-*
Uwielbiam tego typu dania! Smaczne i proste do zrobienia, więc jakoś dam radę. xD
Czy jajko na koniec trzeba roztrzepac, czy zostawić w formie jajka sadzonego?